Nim zaczniesz czytać...

... od autorki słów kilka.

To tylko kilka rzeczy, które warto wiedzieć zanim zacznie się przygodę z moim opowiadaniem.
Tradycyjnie (tak, to nie jest mój pierwszy raz) będę pisała o Lily Evans. Mimo iż nie znoszę tej postaci całym swoim sercem, jest nieodłącznie powiązana z moimi ukochanymi bohaterami i to o niej najlepiej mi się pisze.
Każdy kto miał styczność chociaż przez chwilę z innymi moimi opowiadanami wie, że nie żyję w zgodzie z kanonem. Tak też będzie i w tym przypadku - jeśli komuś to nie przeszkadza trafił w dobre miejsce, jeśli przeszadza - niech nie czyta.
Mogą pojawiać się przekleństwa. Nie jestem biegła w pisaniu ostrych scen erotycznych czy drastycznych, więc ich raczej nie trzeba się obawiać jeśli jednak coś takiego się pojawi, zaznaczę to wcześniej.
Jestem otwarta na krytykę - jestem świadoma błędów jakie popełniam - będę się je starać poprawiać, ale jestem tylko człowiekiem i mogę coś przeoczyć.
Rozdziały będą się pojawiały w różnych odstępach czasu. Mam napisaną sporą ich część, ale czeka mnie mnóstwo poprawek, a moje studia nie dają mi dużej ilości czasu wolnego. Proszę was o zrozumienie w tej kwestii.
Na sam koniec dodam tylko, że uwielbiam wasze komenatrze, są dla mnie motorem napędzającym do pisania i z góry dziekuję za każdy :)

1 komentarz:

  1. CZEMU NIE ZNOSISZ LILY??? o.O w ogóle, to wiesz, że właśnie dzięki tobie ja sama ją pokochałam? Pamiętam jeszcze jak zaczynałaś pisać pierwszy swój blog i jak pisałaś kilka razy, że go opuszczasz, ale i tak wracałaś, nawet nie wiesz jaka byłam szczęśliwa, jak się dowiedziałam, że piszesz drugi, a teraz, tamten się skończył, skaczę z radości bo piszesz kolejny :3 I swoje imię zabrałam jednej z twoich bohaterek, ponieważ też jestem Aleksandra :D
    ksjhdjkashdkajshd
    Lexie :3

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy

Całkowita liczba wyświetleń stron